Ekranizacja Diuny zagrożona
Jeśli wierzyć plotkom, nową Diunę zobaczymy raczej prędzej niż później. Powodem jest tu jednak to, że obecni właściciele praw autorskich do ekranizacji powieści Franka Herberta, wytwórnia Paramount Pictures, może je stracić, jeśli produkcja nie zacznie się na wiosnę 2011 roku.
Wytwórnia pracuje nad filmem już cztery lata. Projekt co prawda ma scenariusz, lecz wciąż nie może się doczekać reżysera, jako że Peter Berg i Pierre Morel, którzy mieli nad nim pracować, zrezygnowali na rzecz innych filmów. Wolne postępy można też zrzucić na karb wysokich kosztów, które oceniane są na więcej niż 100 milionów dolarów. To jednak nie satysfakcjonuje Richarda Rubinsteina, który może odebrać wytwórni licencję. Kwituje on sytuację w ten sposób: - Nie chcemy przedłużać porozumienia i patrzeć jak studio pracuje siedem lat. Jesteśmy na granicy. To duża literacka franszyza, nie można trafić na księgarnię, w której nie ma półki pełnej książek z Diuną".