Jakub Małecki na swoim
blogu przedstawia zapowiedź
"Dżozefa", swojej najnowszej książki. Premiera planowana jest na styczeń, zaś powieść zostanie wydana nakładem wydawnictwa W.A.B.
"Dżozef" Jakuba Małeckiego to intrygujące połączenie realizmu magicznego z powieścią dresiarską.
Grzesio Bednar, absolwent szkoły zawodowej na warszawskiej Pradze, spotyka na swej drodze „złych ludzi”, którzy łamią mu nos i zabierają telefon. Na domiar złego napuchnięta twarz chłopaka nie podoba się pracodawcy, a dziewczyna nie potrafi zrozumieć, jak można było do niej zaraz po wypadku… nie zadzwonić. Bednar trafia do szpitala. W sali poznaje trójkę mężczyzn, przekraczających smugę cienia. „Kurz” to rzutki biznesmen, „Maruda” jest wiadomo jaki, a „Czwarty” okazuje się bibliofilem i dziwakiem – czyta bez opamiętania książki Josepha Conrada, a kiedy zaczyna gorączkować, dyktuje Grzesiowi tajemniczą opowieść. Wkrótce szpitalna rzeczywistość zaczyna przypominać świat z koszmaru klaustrofobika. Czyżby demony z majaków „Czwartego”?
"Dżozef" to pozornie lekka, wakacyjna pocztówka ze szpitala na peryferiach, którą wypełniają męskie Polaków rozmowy. Autor nie szczędzi czytelnikom blokerskich dosadności, często dorzucając szczyptę sarkazmu. Jednocześnie pokazuje, jak literatura przechodzi w rzeczywistość, a bułhakowski Mistrz radzi sobie na Czarodziejskiej Górze XXI wieku.Jakub Małecki – absolwent i doktorant na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu. Autor specjalizujący się w tematyce grozy. W 2008 ukazały się jego dwie powieści:
"Błędy" oraz
"Przemytnik cudu". W 2009 roku wydawnictwo Powergraph wydało jego zbiór opowiadań -
"Zaksięgowani", zawierający tekst
Za godzinę powinna tu być, który uzyskał nominację do nagrody im. Janusza A. Zajdla za rok 2009. W dorobku autora znajduje się też ponad dziesięć opowiadań opublikowanych w prasie oraz antologiach.